Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii
oraz tekstu są własnością autora.
Kopiowanie, powielanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest surowo zabronione.
Wszystkie komentarze, które nie spełniają norm obycia kulturalnego i autorki bloga będą usuwane
mamaczytata.pl: Mamcia czy Tatulcio?

Nasze 12 cudnych miesięcy

niedziela, 30 maja 2010

Dzień Matki i ostatnia Dwójeczka

Taki cudny,prześliczny,uroczy,najpiękniejszy w świecie bukiecik dostałam na Dzień Matki.Wiem pisałam juz,ale muszę się pochwalić cudem tym.Gabryś z pomocą Babci zerwał własnoręcznie bukiecik.Mój pierwszy bukiecik.
Tak "wyszła" nam ostatnia dwójeczka,dolna.Mamy juz sporo ząbków. i jak widzę kolejne w drodze.Paluszki lądują w buziolku,ślini się Mały Ludek,i to nie na widok karetki:):)
Ela w tym miejscu muszę Ci podziękować za wspólne chwile ostatnio.Nie było dobrze,bo dolinka wyrosła w moim sercu a Ty jak zwykle niezawodnie pomogłaś.Mimo,ze się nie chciało mi ruszyć.Dzięki ogromniaste.I gratulacje dla "dzieciaków".Proscenium wczoraj dostało 2 wyróznienia w Krośnie na przeglądzie teatralnym.Duuuuuuuzy sukces,oby więcej takich.Jestem dumna z Ciebie Ela.
Mania dmuchawców trwa.Niewiele ich zostało.Wczoraj po pelnym wrazeń spacerku w drodze powrotnej,która trwała wieki,hihi,dmuchaliśmy sobie.Całkiem dobrze juz to wychodzi Małemu Ludkowi i juz nie ląduje połowa w buzi.A bańki mydlane tez wychodzą,bez zlizywania mydła.
Posted by Picasa

środa, 26 maja 2010

postrzyżyny

odwazyłam się.W końcu.Mały Ludek męczył się bardzo,więc ciach ciach i do dzieła.Efekt jest nawet zadawalający.Szkoda mi było strasznie tych loczków śliczniusich lecz przeciez Mały Ludek to Mały Facet.Hihi.Teraz za to wygląda jeszcze bardziej słodko.Loczek zachowany na pamiatkę.Schowany by znów przypadkiem nie zaginął.

Nie ma jak czapa Wujka,zwłaszcza ta czerwona,pasuje idealnie:):)
Mieliśmy znów Jedynego,na bardzo krótko.Mały Ludek nie odstępował Tatusia na krok.Pokazywał swoje zabawki,dostał kilka nowych,dokazywał i pozwalał sobie na to czego Ja Mu zakazuję.Bo przeciez Tata nie wie co jest zakazane,a moze się uda i sobie poskacze z poręczy:):)Minkę miał cudowną gdy Tata wkroczył rano gdy się obudził.Niedowierzanie i radość przeogromna.Cudne chwile razem były.Gorzej było z pozegnaniem.Jedyny musial się wręcz wymknąc a moje serce wyło z zalu i smutku.Mały Ludek tez był rozczarowny a mnie głos się łamał gdy musiałam tłumaczyć gdzie jest Tatuś i ze niedługo przyjedzie.
Cięzko jest.
Ale jestem silną Mamą i dam radę.
A wszystkim Mamom życzę szczęśliwego Dnia Matki.Mojej Mateńce życzonka już wysłane.Ja mam superaśny dzionek z Moim Syneczkiem ukochanym.Moze nie dostanę laurki,kwiatka czy prezentu wybranego specjalnie dla Mnie przez Synka lecz nie potrzebuję tego.Wystarczy mi to jak cudownie mnie dziś przytulił.Jak dał buziaczka.Jak kocha mnie bezwarunkowo,czy mam idealną figurę czy nie,kocha mnie za to ze jestem,ze daję Mu swoja miłość,otaczam Go swoim ramieniem a On wtula się we mnie,lezy łagodnie gdy głaszczę Go po główce.To Nasz dzień i w ten sposób chcę Go spędzaćPosted by Picasa

wtorek, 18 maja 2010

kiełek

Tak,tak.Kiełek.Mamy kolejnego ząbka,znaczy Maly Ludek ma,ja juz szans nie mam na nowe,chyba,ze będzie to szczęka sztuczna:):)Ząbkuje Maluszek i efekt zauwazyłam dzisiaj raniutko.Ziareneczko piaseczku pojawiło się w buzi.I nie wiem czy to moja radość czy to,ze Mały Ludek juz mniej boleje ale dzisiaj humorki dopisywały nam Obojgu.Jak widać na załączonym obrazku:):)
I kolejny plus spacerku,dowiedzieliśmy się,ze pod boczkiem naszym,zaledwie jakieś 300-400 metrów powstaje Sala Zabaw,i otwarcie planowane jest na Dzień Dziecka.No superowo,zwłaszcza przy tej pogodzie,gdzie poranek ciepluteńki i miły a zaraz potem burza i nie ma szans na spacerek.
Mały Ludek zasnął dzisiaj prześlicznie,padło dziecko Moje Ukochane.Nic nie dodaję.
Próbujemy,na razie na sucho:):)i po kowbojsku
Posted by Picasa

piątek, 14 maja 2010

maj

Maj w pełni.Cieplutko.Kwitną moje ulubione kwiatuszki.Mleczyki przekwitają,matury w toku.Dość sentymentalna jestem ostatnio i refleksyjna.Przypominam sobie swoją maturę,stresik jaki temu towarzyszył.Oczekiwania i marzenia,nadzieje,które miałam.I choć moje zycie nie wygląda tak jak wtedy sobie wyobrazałam,to jestem mega przeszczęśliwa.Nie chciałabym cofać czasu i "naprawiać'To co mam teraz jest efektem wszystkiego co mnie spotkało przeciez.Duzo się działo i bylo całkiem burzliwie w pierwszej młodości i czasem brakuje mi tej młodzieńczej głupoty i zgiełku.Mam teraz inny zgiełk,i codziennie coś innego się dzieje.
Mamy wiosnę w pełni.Mleczyki znikają ale pojawiają się za to zółwie.Piaskowe zółwie.I tylko kilka dni do przyjazdu Jedynego.Bardzo czekamy z Małym Ludkiem,umilając sobie czas podrywaniem młodszych kolezanek z osiedla.Zwłaszcza tych,które posiadają rowerki.Mały Ludek zainteresował się tymi pojazdami a ja zaczełam się rozglądać za odpowiednim modelem.Chyba Dzień Dziecka tegoroczny będzie kilka dni wcześniej.
Posted by Picasa

poniedziałek, 10 maja 2010

wiosna

Jest u nas wiosna.W polsce jest,po raz pierwszy chyba bez wyrzutów sumienia cieszę się,ze jesteśmy w polandii.Jest tu cieplej i deszcz tak nie pada.Mozemy sobie nawet urzadzać grilka.Juz mamy jeden za sobą.U Cioci Eli i Darii.Było ciepło a Mały Ludek szalał na trawce.Dziękujemy.Szkoda ze bez Jedynego ale jeszcze tylko 9 dni i tez sobie poszalejemy na grilku.Huuuuuura

Mały Ludek nauczył się dmuchać w dmuchawce,najpierw oczywiście posmakował sobie,nie bardzo Mu smakował.Teraz sobie dmuchamy i mamy ubaw po pachy.I znów się dziwuję,ze moje Dziecię Ukochane tak szybko rośnie i tyle rozumie.Myłam sobie naczynia raniutko,butelka po mleczku stała w naszym pokoiku.Przyszedł Mały Ludek.Poprosiłam-Gabryś przynieś mamusi buteleczkę z pokoiku.Dziecko przyniosło.Dumny był,bo Mamusia zachwycona czynem,szalała z radości.Taka mała rzecz a cieszy.
No nie mogłam się powstrzymać.Radość mnie przepełnia ogromna.Gdy juz znikła nadzieja u Braciszka taka niespodziewajka.I teraz tylko zakłady chłopiec czy dziewczynka?:):)
Wirtualnie niestety, składamy zyczenia Laurce,6 maja świętowała swoje Pierwsze urodzinki.Bardzo załujemy,ze Nas nie było obok by cieszyć się razem z Nią i Rodzicami.
Posted by Picasa

środa, 5 maja 2010

Wiosna jest u nas w pełni.Cieplutko aczkolwiek deszczowo.Ale to nic.Chodzimy sobie i tak na spacerki,poznając nowe dzieci.Mały Ludek jak widać nie przejmuje się otoczeniem i czyta sobie ulubiona gazetkę gdzie się da.Mały Intelektualista.Muszę się pochwalić,bo i w osłupienie wprawiliśmy Babcię-Teściową.Mały Ludek wie ile to jest 2,umie na paluszkach nawet pokazać,ze np. ma dwa autka,albo ze są dwie chrupki.Duma mnie rozpiera,takie mam mądrunie dziecko.
Tak,tak znów mam nową fryzurkę,takie wiosenne porządki na głowie,kolor tez inny.


Nocowali u Nas Michałek i Piotruś.Zabrałam całą chałastrę na spacer.Wybiegali się,wyskakali i poszlismy sobie ciuchcię obejrzeć.Mały Ludek w siódmym niebie.Figlowal z Nimi,papugował.Jak ja lubię taki zamęcik.Tego mi brakowało w Englandzie.I widze tez ,ze była to dobra decyzja.Minusem nadal jest rozstanie z Jedynym i to jest spory minus,lecz znów spodziewamy się Jedynego.Juz za 2 tygodnie a i widujemy się na skypie,czasem Jedyny patrzy sobie tylko co wyprawiamy,jest częścią zamęciku,mimo,ze towarzyszy nam tylko obrazem i głosem.
Posted by Picasa

Najważniejsze dla nas daty

  • pazdziernik-3 nowe ząbki
  • wrzesień-kolejne ząbki
  • sierpień Gabrielek chodzi samodzielnie
  • 07-08-2009 pierwsze kroczki Gabrielka
  • lipiec Gabrielek stawia jeden kroczek
  • czerwiec Gabryś potrafi stać wsparty
  • 05-06-2009 Gabrielek sam siedzi i zaczął raczkować
  • 30-05-2009 drugi ząbek
  • 17-05-2009 pierwszy ząbek
  • 15-11-2008 Gabryś sie urodził
  • 07-11-2008 trzeci scan dzidziolka
  • 08-07-2008 drugi scan dzidziolka
  • 26-05-2008 po raz pierwszy poczułam ruch,Dzień Matki
  • 01-05-2008 pierwszy scan dzidziolka
  • 07-03-2008 dowiedzieliśmy się,że zostaniemy rodzicami
  • 15-02-08 cudowne Walentynki,zakończone powodzeniem,9 mcy czekania
  • 27-10-2007 NASZ ŚLUB
  • 07-10-2006 nasze zaręczyny
  • 16-04-2006 zamieszkaliśmy razem na obczyźnie
  • 05-09-2005 nasz pierwszy pocałunek,wtedy zostaliśmy parą

mignięcia ślubne


geogeo