mamy do zakomunikowania ogromnie wazna wiadomośćMały Ludek postanowił sobie,ze zacznie chodzić!!! Mały Ludek owszem próbował stawiac kroczek,czasem dwa ale w piątek 7-go sierpnia Gabrielek postawił swoje pierwsze w zyciu kroczki,było ich az 4.Króciutki spacerek,ale to niewazne,to są Jego PIERWSZE KROCZKI.Pierwsze całkowicie samodzielne.Oczywiście,Ci,którzy mnie znają to wiedzą jak zareagowałam,hi hi hi. Od piatku więc Mały Ludek co robi? Oczywiscie czyni próby dalszych spacerków,i całkiem zgrabnie mu to idzie.A Babcia (moaja Mamcia) jest baaardzo dumna,Dziadek,równiez.Pochwalimy się tez i Drugiej Babci i Dziadkowi oczywiście,i napewno tez będa dumni.
A tak wyglądał dzisiejszy mini pikniczek,nie na siedząco,nawet juz Mały Ludek za piłką nie "biega" woli sobie chodzić.Wcale się nie dziwię.Cięzko mi było w takiej długiej sukience ale Mały Ludek ma zdolną Mamusię więc dałam radę,:-)
No tylko popatrzcie na minkę,cud,miód i ultramaryna...
A tu kolejny dowód dorastania mego Dziecięcia.Mały Ludek wcina sobie teraz kanapeczki,tosty itp.Czasem juz obiadek nie starcza i Głodomorek domaga się czegoś więcej,nie protestuje,gdy jest to kanapeczka z masełkiem i zółteczkiem.Pałaszuje z apetytem.Dowodem na to jest Jego waga.proszę Państwa,Panie...Panowie...Mam zaszczyt ogłosić wagę Małego Ludka...10 kilogramków słodyczy i miłości.
Posty
3 komentarze:
Gratulujemy pierwszych kroczków nasze chłopaczki jakby się zmówili bo tego samego dnia stawiali swoje samodzielne kroczki czyli siódmego sierpnia:) A to tak cieszy mój na dodatek wciąż od kilku dni mówi do mnie mama tak wyraźnie że teraz moge już spopkojnie powiedzieć że mówi naprawdę do mnie mama:) MÓj Mati też coraz więcej się domaga od tygodnia je chlebek a wczesniej nie chciał za bardzo a tak pozatym wcina z nami obiadki, uwielbia nadal desreki, jogurty, i niektóre owoce nawet podkrada nam chrupeczki orzechowe ale mu nie chce dawać za dużo bo to słone za bardzo więc tak skarbek podkrada nam dwie chrupeczki i szczęśliwy hahah:) Buziaki dla was
http://viola-mirek.web21.pl/
Gratuluje pierwszych kroczkow!!! Zdolny ten Wasz Gabrielek! mam nadzieje, ze i moj dolaczy wkrotce do grona chodzacych :) A jak wcina kanapeczke - heh! :D
nasze gratulacje :))
Teraz wszystko nabierze tempa ...i choć początki nie są łatwe, bo niemal cały czas chodzi się za dzieckiem krok w krok...
to każdy czeka na ten moment z utęsknieniem ...pewnie dlatego, że jest to największy przełom w życiu dziecka i jego rodziców :))
Sciskamy Was mocno :*
Prześlij komentarz