I jeszcze taka prywata do pewnej Pani.A moze darujemy sobie swary i porozmawiamy szczerze?Czy nie jest to lepsze niz nakręcanie się nawzajem?Co Ty na to?Wyciagam rękę i chciałabym abyś podała Swoją.
Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszelkie prawa do wszystkich fotografii
oraz tekstu są własnością autora.
Kopiowanie, powielanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest surowo zabronione.
Wszystkie komentarze, które nie spełniają norm obycia kulturalnego i autorki bloga będą usuwane
oraz tekstu są własnością autora.
Kopiowanie, powielanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jest surowo zabronione.
Wszystkie komentarze, które nie spełniają norm obycia kulturalnego i autorki bloga będą usuwane
Nasze 12 cudnych miesięcy
poniedziałek, 30 listopada 2009
zimno
I jeszcze taka prywata do pewnej Pani.A moze darujemy sobie swary i porozmawiamy szczerze?Czy nie jest to lepsze niz nakręcanie się nawzajem?Co Ty na to?Wyciagam rękę i chciałabym abyś podała Swoją.
czwartek, 26 listopada 2009
MAMA
Dzisiaj jest specjalny dzień.Dzisiaj usłyszałam pełne, świadome ,głośne,wyraźne,cudowne,przepiekne,prześliczne słowo.Słowo na które czeka kazda mamusia.Dzisiaj usłyszałam po raz pierwszy MAMA.Tak mnie zawołał Mały Ludek.Przybiegłam w te pędy.Och jakie to cudowne uczucie.Nie jakies tam mamanie,nieświadome,powtarzane bo większość bobasków je powtarza.Ja mówię o świadomym wypowiedzeniu tego cudnego słowa.Piekny dzień.
Dzisiaj równiez mieliśmy spotkanie z miłą i profesjonalna Pania Pielęgniarką.Nie martwcie się,Mały Ludek miał dzisiaj szczepienie.Miała to byc druga dawka szczepionki ale P.Pielęgniarka nam oświadczyła,ze jest zarządzenie mówiące,ze jeseli chcemy mozemy dzis zaszczepić na kolejne szczepionki,z 13 miesiąca.Zgodziliśmy się,wydawało Nam się to dobrym rozwiązaniem.Mały Ludek był bardzo dzielny,troszkę płaczu było,niestety lecz szybko się skończył.Dzielny chłopiec.Swoja droga Mały Ludek jest taki niby mały,nic nie rozumie ale jest bardzo świadomy swojego ciała,i wie,ze coś jest nie tak.Wszystko było fajnie,szczepionka był o 10 rano,odbylismy spacerek do ptaszków,Mały Ludek był zadowolony,bawił się,dokazywał a około 15 niestety zaczął marudzić.Jeszcze nigdy taki nie był.Był u nas na rękach cały czas.Gdy przekazywaliśmy sobie go to płakał bo myslał ,ze nie chcemy Go juz przytulac.Moje biedactwo.Gdy juz zasnął to kazda próba odłozenia Go do łozeczka była niepowodzeniem.W końcu jakoś się udało.Ale później wstał z płaczem,Jedyny nie mógł uspokoić Synia ale mamusia dała radę.Wiadomo ,ze u mamy najbezpieczniej,mimo,ze Tatuś tez jest niezastąpiony.Potem gdy Mały Ludek zjadł ulubiona mandraynkę,minęło.I znów był sobą,i znów dokazywał.Temperaturki brak więc moze nie będzie tak źle.Och jak te nasze dzieciaczki muszą się namęczyć.Zdjęcia z dzisiaj jak widać.Mały Ludek uwielbia równiez Tomka lokomotywę.Lubi gdy mu czytamy,a i Sam lubi tez "poczytać"hihihi
I słowo jeszcze do tych,którzy boja się konfrontacji.Jezeli chcecie coś powiedzieć czemu tego nie powiecie w oczy?Ja wiem,ze strach nie pozwala Wam,Wiem.Ale ja nie lubię zakłamania i tolerować zakłamania i obłudy tez nie będę.Ech Wy ludzie zimnych serc i ciemnych dusz.mówicie o sobie,zeście tacy mili,przyjaźni,przyjaźni szukacie ale gdy mozecie to tylko ból sprawiacie.Po co,by udowodnić,ze lepsi jesteście.Dobrze jesteś lepsza i co lepiej Ci?Polepszyła Ci się samoocena?Daj mi wreszcie spokój i baw się uczuciami kogos innego.Dość.
I słowo jeszcze do tych,którzy boja się konfrontacji.Jezeli chcecie coś powiedzieć czemu tego nie powiecie w oczy?Ja wiem,ze strach nie pozwala Wam,Wiem.Ale ja nie lubię zakłamania i tolerować zakłamania i obłudy tez nie będę.Ech Wy ludzie zimnych serc i ciemnych dusz.mówicie o sobie,zeście tacy mili,przyjaźni,przyjaźni szukacie ale gdy mozecie to tylko ból sprawiacie.Po co,by udowodnić,ze lepsi jesteście.Dobrze jesteś lepsza i co lepiej Ci?Polepszyła Ci się samoocena?Daj mi wreszcie spokój i baw się uczuciami kogos innego.Dość.
środa, 25 listopada 2009
Z wiadomości ząbkowych.Mamy juz dwójeczke górną,prawą i....dolna czwóreczkę lewą a górna czwóreczka w drodze.Przy tym Mały ludek pakuje do buziolka co popadnie.
A za miesiąc Święta.
czwartek, 19 listopada 2009
niedziela, 15 listopada 2009
urodzinki
A dzisiaj świętowaliśmy sobie Naszą Rodzinką.Bylismy na małych zakupkach i na spacerku gdzie Mały Ludek Mamę ponownie zadziwił.Zazwyczaj karmimy ptactwo,dzis jednka nie miałam nic dla ptaszków ale Mały Ludek zaządał czegoś do jedzonka,dostał biszkopta.I co z nim zrobił? a Chciał dać kaczuszce.No szok.Tyle razy widział jak ja to robię i Sam chciał tak zrobić.Nasz Mały Einstein.
środa, 11 listopada 2009
Jesień jesienią a My mamy lato.Lato trwa u nas w domku,i mamy letniego lokatora na gapę.Mały Ludek próbował naszego lokatora upolować.Najpierw był bardzo zdziwiony,bo biedroneczka taka mała i taka dziwna,nie grzechocze,nie świeci a się rusza.Potem ruszył na polowanie.Mama uratowała lokatora.
poniedziałek, 9 listopada 2009
Miałam napisać więcej lecz weny brak,czasu bardziej.Oglądam sobie zdjęcia.Wspominam,wywołaliśmy "kilka" zdjęć dla uczczenia Roczka,miało być 10 z kazdego miesiąca,ale jak tu wybrać?Tyle jest ślicznych,pięknych i niepowtarzalnych.Wyszło ponad 300.Taka mała sumka a to tylko kropelka w naszym albumie.To tylko kropelka tego co się działo.Bo jak tu zmieścić cały rok? Piękny rok.A dzisiaj?Dzisiaj Mały Ludek wyglądał jak mały przedszkolaczek.Ślicznie mu w rajstopkach.Wgapiałam sie w Niego cały dzionek.Jest juz taki dorosły,i uwielbia być niezalezny.No i udało Mu się w końcu nauczyć pić samemu z butelki,niekapki są dalej beee.To duuuuzy wyczyn.
czwartek, 5 listopada 2009
smutki
Lubię fajerwerki.Lubię te kolory,tą dynamikę.Tajemniczość,piękno,ogień,niebezpieczeństwo.Są piekne.Bonfire night,doroczne,coroczne święto w anglii,powinnam się cieszyć.Powinnam,ale jakoś nie mogę.Jakoś mi smutno.Smutno mi bo nie ma nikogo.Nie ma a gdy potrzebowali byłam Ja.Teraz ja potrzebuje i nie ma nikogo.Nie mówię o Jedynym,On jest,jest zawsze gdy potrzebuję,pomaga i łagodzi ból.Jest jak balsam.Ale ja nie o Nim,ja o tych co zajeci własnym zyciem zapomnieli,ze jest ktoś,kto potrzebuje tych 5 minutek rozmowy.
Ech szkoda gadać,nawet wizaz nic
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najważniejsze dla nas daty
- pazdziernik-3 nowe ząbki
- wrzesień-kolejne ząbki
- sierpień Gabrielek chodzi samodzielnie
- 07-08-2009 pierwsze kroczki Gabrielka
- lipiec Gabrielek stawia jeden kroczek
- czerwiec Gabryś potrafi stać wsparty
- 05-06-2009 Gabrielek sam siedzi i zaczął raczkować
- 30-05-2009 drugi ząbek
- 17-05-2009 pierwszy ząbek
- 15-11-2008 Gabryś sie urodził
- 07-11-2008 trzeci scan dzidziolka
- 08-07-2008 drugi scan dzidziolka
- 26-05-2008 po raz pierwszy poczułam ruch,Dzień Matki
- 01-05-2008 pierwszy scan dzidziolka
- 07-03-2008 dowiedzieliśmy się,że zostaniemy rodzicami
- 15-02-08 cudowne Walentynki,zakończone powodzeniem,9 mcy czekania
- 27-10-2007 NASZ ŚLUB
- 07-10-2006 nasze zaręczyny
- 16-04-2006 zamieszkaliśmy razem na obczyźnie
- 05-09-2005 nasz pierwszy pocałunek,wtedy zostaliśmy parą
mignięcia ślubne
