wczoraj Gabryś dostał swój pierwszy, gwiazdkowy prezent
mieliśmy znów Gości, ciocia Anetka i wujek Piotrek przyjechali podzielić sie opłatkiem, jest co prawda wcześnie ale dla nas było to bardzo wazne,w tym roku nie zobaczymy się na święta Bozego Narodzenia niestety, i czuję troszkę smutek
w ubiegłym roku mielismy wesołe święta bo był z nami Grześ, mój młodszy braciszek, więc było wesoło a i z Piotrem i Anetką się tez widzieliśmy.Nie mogę ominąć oczywiście rodzinki Jedynego,z którą tez spędziliśmy kilka chwil w ubiegłym roku,jak będzie w tym? Nie wiadomo jeszcze,no zabraknie Mariusza, młodszego brata Jedynego,ale myślę,ze Skype będzie często uzywanym programem:)
Złozyliśmy sobie wczoraj zyczenia z Anetka i Piotrkiem a Gabryś dostał prześliczną ramkę,na 12 zdjęć,ramka jest obrotowa i juz myślę jakie fotki tam umieścić:)
czy umieszczać fotki tytułu Gabryś i Inni czy sam Synio?
Szkoda mi troszkę z innego powodu, Anetka i Piotrek pobieraja się 27 grudnia a nas niestety zabraknie na tej cudownej imprezce,bo przeciez ślub to bardzo wazne wydarzenie i milo jest dzielić się swoja radością z resztą świata,rodziną,przyjaciółmi.
Pamiętam nasz ślub,kazdego Gościa,pamiętam Przysięgę i uczucie,które mi towarzyszyło gdy wypowiadałam te wazne słowa,a później gdy wychodzilismy z kościoła i nasz tłumek gości,którzy tak dobrze nam zyczyli.Och powspominałam sobie i odbiegłam od tematu,moze jeszcze kiedyś sobie opiszę ślub i wesele.
W tym roku świętujemy inaczej, świętujemy z naszym Syniem, jako oficjalna rodzina,juz nie jako Nowozeńcy a jako Rodzice,mamy Synia i On nam wynagrodzi brak bliskich.
Zaczynam juz mysleć o świetach,najwyzsza pora chyba:):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz